MENU
I świat – to zaczarowany świat ostańców z romantycznymi nazwami nadanymi przez poetę Zygmunta Krasińskiego z Bramą Twardowskiego, Diabelskimi Mostami, Skałą z Krzyżem i skałami Osiedla Wały. Te ostańce to pozostałość raf koralowych morza Jurajskiego. Dzisiaj pod wpływem wietrzenia przybrały fantastyczne kształty i zachęcają do wspinaczki skałkowej. Brama Twardowskiego jest symbolem północnej Jury i to tu urzeczywistniła się legenda o Panu Twardowskim.
Brama Twardowskiego – skalny ostaniec będący bramą do lasów złotopotockich. Symbol terenu północnej Jury nazwany tak przez Zygmunta Krasińskiego. Ostaniec związany jest z legendą o czarnoksiężniku Twardowskim, który dosiadając koguta odbił się od skały i poszybował na Księżyc, wybijając w wapieniu dziurę. Geologicznie to wapień skalisty powstały w okresie jury na dnie ciepłego morza z wapiennych szczątków obumarłych organizmów. W epoce górnej jury doszło tu do odsłonięcia płyty wapiennej z morza, a w górnej kredzie do ponownej transgresji morskiej, która doprowadziła do wypłukania skał i utworzenia jaskiń. Pod koniec kredy, w wyniku ruchów laramijskich obszar został wydźwignięty, a w środkowym miocenie doszło do nasilenia ruchów tektonicznych, dzięki czemu fragment podziemnej jaskini został wypiętrzony. Z czasem skała została obrobiona przez deszcze przyjmując postać bramy. Skała już za czasów Krasińskich w 1857r. została udostępniona turystycznie poprzez wybudowanie do niej drewnianych schodów. Podczas wojny obronnej w 1939r. w jej okolicy toczyły się krwawe boje Armii Kraków z hitlerowskim najeźdźcą. Dzisiaj Brama Twardowskiego przyciąga turystów swoją oryginalnością i pięknem.
Ostaniec skalny nazwany tak przez Zygmunta Krasińskiego. Hrabia Krasiński nakazał wybudowanie pomiędzy wierzchołkami skał wiszących mostków. Przetrwały one do lat 60-tych XX wieku. Wysokie, osiągające 15 m bloki skalne porozcinane są głębokimi szczelinami.Ze skałami związana jest legenda mówiąca o diable, który wpadł w te szczeliny skalne i zaklinował się wypatrując Twardowskiego na księżycu. Jedna ze skał wewnętrznych przypomina w kształcie głowę diabła. Aby nie wpaść z powrotem diabeł wyczarował na szczycie skał mosty. Druga z legend mówi o istniejącym tu niegdyś diabelskim zamku Tatarzyna, który za sprawą diabła zapadł się pod ziemię. Podczas okupacji hitlerowskiej oddział partyzancki zorganizował tutaj udaną zasadzkę na oprawcę miejscowej ludności - Juliana Schuberta (Krwawego Julka), który podążał tędy z kontygentami żywności do Żarek. Coś jest w tych tajemniczych skałach diabelskiego, że odstraszają swoim wyglądem.
Warowny gród obronny - grodzisko skalne ,,Osiedle Wały" (największe na południu Polski). Zamieszkiwane dość długo bo od VIII do XII wieku. Grodzisko posiadało potrójne wały (widoczne do dzisiaj), zbudowane z ziemi, kamieni i drewna. Centrum grodu tzw. gródek , w kształcie elipsy zajmował ok. 1410 m² powierzchni (średnica 45 m) , i był siedzibą znacznego władcy terytorialnego. Zajmował boczne położenie w stosunku do całego osiedla, na najbardziej na zachód wysuniętej skalistej części wzgórza, opadającego przepaścią do doliny rzeki Wiercicy. Na przylegającej od strony północnej do gródka, bocznej skale, znajdowało się miejsce kultu bożka Światowita, o czterech twarzach. W półokrągłym (widocznym jeszcze dzisiaj) wyżłobieniu, na szczycie skały, składano ofiary dziękczynne. Tam też, znajdowała się (widoczna jeszcze dzisiaj) , wydrążona w skale studnia o nieznanym przeznaczeniu. Być może do niej wrzucano ofiary dziękczynne. Władca tego terenu był prawdopodobnie, jednocześnie najwyższym kapłanem. W gródku po stronie południowej, w wyżłobieniu skalnym, palił się wieczny ogień, a nad nim znajdowały się zabudowania drewniane siedziby władcy, ogrzewane od dołu ciepłem ognia. Palenisko było tak zabezpieczone, że ogień z żadnej strony nie był widoczny. Każde z dwóch przedgrodzi otoczone było oddzielnym wałem, a od gródka dzieliły je jeszcze dodatkowo fosa i wał. W ten sposób utworzyły się niejako trzy pierścienie wałów, które od południa zamknięte były poprzeczną fosą i jeszcze jednym wałem, wzmocnionym od wewnątrz drzewem i kamieniami. Wejścia znajdowały się w narożnikach wałów. Wewnątrz wałów, w podgrodziach stały drewniane domy mieszkalne i budynki gospodarcze, usytuowane w podobny sposób jak w Biskupinie. W wewnętrznym podgrodziu mieszkała prawdopodobnie starszyzna plemienna, a w podgrodziu zewnętrznym reszta mieszkańców. Podgrodzia zajmowały łączny obszar o powierzchni 16.406 m². W osiedlu hodowano zwierzęta i uprawiano orkisz - prymitywną formę pszenicy. Osiedle zamieszkiwało w tym czasie kilkaset osób.
Prawdopodobnie wraz ze zwiększeniem się liczby mieszkańców i rozwojem rolnictwa, plemię zamieszkujące Osiedle Wały, wykarczowało lasy, pozyskując tereny uprawne i założyło nieopodal od strony północnej nową osadę (powyżej obecnej pstrągarni) nad Złotym Potokiem (tak początkowo nazywała się Wiercica). Ostatecznie Osiedle Wały, które było ostoją starej wiary upadło i zostało zapomniane wraz z umocnieniem się na tym terenie chrześcijaństwa.
Urząd Gminy w Janowie, ul. Częstochowska 1; 42-253 Janów, tel. 34 3278048, 34 3278501, 34 3278502, 34 3278503, fax. 34 3278081, e-mail: gmina@janow.pl,
Skrytka odbiorcza ePUAP: /ris4l98i9c/skrytka